W dniach 26 – 28 września przewodnicy ewangelicy spotkali się już po raz 16. Tym razem na Ziemi Cieszyńskiej w Wiśle, a bazą była willa Księżówka. Na Zjazd przyjechali przewodnicy z miejscowości: Bielsko-Biała, Drogomyśl, Dzierżoniów, Gdańsk, Goleszów, Jaworze, Katowice, Kielce, Łódź, Prószków k/Opola, Puńców, Ustroń, Warszawa, Wisła i Wrocław. Organizatorami Zjazdu była grupa przewodników wiślańskich. Zaproponowali oni bardzo ciekawy program, który prawie w całości udało się zrealizować.
Na piątek organizatorzy zaplanowali:
- zwiedzanie Rezydencji Zamku Prezydenta RP na Zadnim Groniu, oraz
- zwiedzanie cmentarza ewangelickiego na Groniczku. Tu niestety częściowo plan zwiedzania pokrzyżowała deszczowa pogoda. Najważniejsze jednak miejsca zostały odwiedzone.
Informacje w Zamku Prezydenta i na cmentarzu przekazywali nam: Renata Czyż i Zbigniew Cienciała.
Po kolacji w Księżówce w ramach prelekcji „Juliusz Bursche w Wiśle” udaliśmy się do:
- willi Zacisze, w która była własnością ks. bp. Juliusza Bursche. Przebywał w niej w latach 1903 do 1939. Tu zawsze spędzał urlopy. Dom ten jest dzisiaj jedyną wiślańska drewnianą willą zaprojektowaną i wybudowaną przez Bogdana Hoffa. W pomieszczeniach parteru na ścianach są fotografie, obrazy i pamiątki przypominające dawnego właściciela i jego rodzinę. Obecnie jest własnością prywatną i dzięki uprzejmości obecnego właściciela mogliśmy ją zwiedzić, bo nie jest udostępniona do zwiedzania. Informacje o dniu dzisiejszym willi i pierwszym gospodarzu przekazywała nam Renata Czyż.
W sobotę po śniadaniu wyjechaliśmy na wycieczkę „Śladami reformacji i kontrreformacji po pograniczu śląsko-morawskim”. Z Wisły przez Ustroń i Cieszyn dojechaliśmy do:
- Trzanowic na Zaolziu. Zatrzymaliśmy się w miejscowej parafii i zwiedziliśmy otwarte w dniu 29 grudnia 2013 roku muzeum Jerzego Trzanowskiego. Bardzo ciekawa ekspozycja, o której informacje przekazał nam miejscowy proboszcz ks. Tomáš Tyrlik. Mówił również o dzisiejszej parafii. Ponad połowa mieszkańców Trzanowic należy do Śląskiego Kościoła Ewangelickiego A. W. Samodzielną parafię powołano w 1950 roku. We wrześniu 1956 roku z okazji 320 rocznicy wydania kancjonału „Cithara sanctorum” (Cytra świętych) odsłonięty został przed kościołem pomnik Jerzego Trzanowskiego. Jego autorem był artysta rzeźbiarz Ĺudovit Pollák.
- kolejny przystanek to Ligotka Kameralna. Zwiedziliśmy kościół ewangelicki z 1783 roku, wybudowany na mocy patentu tolerancyjnego jako dom modlitwy, który na zewnątrz, jaki wewnątrz wykonano jako kopię kościoła Jezusowego w Cieszynie. Kiedy wzrastała liczba wiernych w latach 1819 i 1838 do istniejących empor dobudowano drewniane dwupiętrowe. Do czasów współczesnych w stanie pierwotnym pozostały jedynie empory po stronie ambony. Wieża została dobudowana w 1850 roku. Zwiedziliśmy także zabytkowy przykościelny cmentarz. Informacje przekazała nam Renata Czyż.
- Po zwiedzeniu wąską i kręta drogą wyjechaliśmy na Godulę i zatrzymaliśmy się obok hotelu Ondraš. Od hotelu udaliśmy się do miejsca gdzie znajduje jeden z dziewięciu Leśnych Kościołów. O nim informacji udzielił współtwórca i pomysłodawca popularnego wydawnictwa „Leśne Kościoły” Michał Pilch.
- Z Goduli pojechaliśmy się do Frydku-Mistku do kościoła Czeskobraterskiego. Kościół ten wybudowali luteranie w 1911 roku. Wzniesiony został w stylu neogotyckim, a cegła klinkierowa użyta do jego budowy pochodziła aż z Legnicy. Wieża kościelna ma wysokość56 metrów. Po II wojnie światowej władze czechosłowackie przekazały kościół i plebanię kościołowi Czeskobraterskiemu. W styczniu 1994 r. we Frydku została erygowana parafia Śląskiego Kościoła Ewangelicko Augsburskiego Wyznania. Ma ona swoją siedzibę w zakupionym budynku obok kościoła Czeskobraterskiego, z którego korzysta podczas ważniejszych okazji. Udaliśmy się też w okolice katolickiego kościoła odpustowego, który miał być architektoniczną odpowiedzią kontrreformacji na kościół Jezusowy w Cieszynie.
- Z Frydku-Mistku udaliśmy się do miejscowości Hukvaldy. Tu urodził się znany czeski kompozytor Leoš Janáček. Ponoć przy odrobinie szczęścia w lesie obok ruin zamku spotkać można bohaterkę opery Janáčka Lisiczkę Bystrouszkę, ale na pewno można zobaczyć jej pomnik. Hukvaldy znane są także z ruin zamku, które należą do największych w Europie środkowej. Kamienny gród założył w XIII wieku Arnold z Hückeswagen. Zamek nigdy nie został zdobyty. Zniszczył go dopiero pożar XVIII wieku. Z ruin zamku rozpościerają się piękne widoki na Bramę Morawską i pasmo Beskidów Morawsko-śląskich. Tu trzeba było zawierzyć naszej przewodniczce bo w soboty mimo dużego napływu turystów zamek jest wcześnie zamykany.
Po powrocie z wycieczki czekała na nas kolacja. Tradycyjnie po kolacji rozpoczął się wieczór integracyjny. Były podziękowania dla zespołu organizacyjnego tegorocznego Zjazdu. Ustalono również, że przyszłoroczne 17. Spotkanie Przewodników Ewangelików odbędzie się w Łodzi.
W niedzielę przewodnicy uczestniczyli w nabożeństwie. Nabożeństwo uświetniła solowym śpiewem przewodniczka Joanna Szczepankiewicz-Batek, a Krzysztof Mazurski podziękował parafii i proboszczowi ks. Waldemarowi Szajthauerowi za pomoc i zaangażowanie się w realizacji naszego Zjazdu.
Po nabożeństwie spotkaliśmy się w Sali Domu Zborowego z proboszczem ks. Waldemarem Szajthauerem, a dla chętnych zorganizowany został spacer do Leśnego Kościoła na Bukowej.
Tekst: Michał Pilch
Fotografie: Michał Pilch i Szymon Brodacki